Poniższy tekst pochodzi z książki pt.: „Szatan istnieje naprawdę” P. Bonifacius Gunther
Rewolucja rocka mogłaby postępować dalej bez żadnych kłopotów, gdyby w USA nie wydarzył się ciekawy incydent.
Sprawa „Led Zeppelin” w Kalifornii – Pastor Gary Greenwald, sam kiedyś artysta rockowy, spowodował burzę, odkrywając obecność idei i treści przekazywanych do podświadomości w płytach bardzo popularnych wśród młodzieży. Dziwna rzecz, że ze wszystkich artystów znanych na rynkach światowych grupa „Led Zeppelin” systematycznie bywała pod pręgierzem zwłaszcza z racji piosenki „Stairway To Heaven”. Komitet Zgromadzenia Legislacyjnego Kalifornii zajął się wielokrotnymi skargami składanymi przez Komitet Obrony Konsumentów. W wyniku śledztwa, które odkryło proces zakamuflowanego nagrania „od tyłu” – deputowany Filip Wyman, przygotował projekt ustawy zobowiązującej firmy fonograficzne do zaznaczenia na kopertach płyt zawartości przekazu podświadomościowego o charakterze satanistycznym lub innym.
Następnym był stan Arkansas, który wprowadził wymóg ujawniania na wszystkich płytach i kasetach przekazu do podświadomości. Prawdę mówiąc grupa „Led Zeppelin” nie jest ani bardziej niebezpieczna ani bardziej szkodliwa. Reprezentuje ona tylko wierzchołek góry lodowej , której 9/10 części jest zanurzona, grupując Beatlesów, Rolling Stonesów i całą masę innych. Dzięki tej sławnej sprawie wszczepiania przekazów podświadomych na płytach i kasetach, dotarło to do świadomości publiczności.
Przekaz podświadomy gwałcący świadomość, ma na celu przekazanie treści, które mają dotrzeć do słuchacza poza jego świadomością. W ten sposób przekaz nie dociera, ale wślizguje się do ucha, oka i innych zewnętrznych zmysłów, po czym wnika głęboko w podświadomość słuchacza, która nie jest w żaden sposób w stanie obronić się przed tą formą agresji.
Od dwudziestu lat odpowiednie przepisy przewidywały zakaz wszelkiej techniki przekazu podświadomego w dziedzinach propagandy, filmu, słowa drukowanego, w radio i w telewizji. Nikomu nie przyszło do głowy rozciągnąć ten zakaz w dziedzinie płyt, kaset i materiałów audiowizualnych.
Przez to niedopatrzenie w prawie, rock mógł prosperować do woli, używając wszelkich dostępnych technik elektronicznych, aby dokonać perwersji w świadomości i sercach młodzieży. Pomysłodawca przekazu podświadomego doskonale sobie zdaje sprawę z celu, który chce osiągnąć, a mianowicie przeprowadzić rewolucję w pełni zdolną do wszelkiej perwersji. Z drugiej strony słuchacz w ogóle nie odczuwa, że jego świadomość, jak i głęboka podświadomość ulega inwazji, ponieważ jego świadoma inteligencja i wola nie są w stanie alertu ani w stanie jakiegokolwiek rozpoznania. To podświadomość otrzymuje przesłanie, odczytuje je i odtwarza, aby przekazać je później przez świadomą pamięć do świadomości.
W rocku treści są przekazywane w sposób podświadomy i mają bardzo zróżnicowany charakter: perwersja seksualna we wszelkich jej formach, apel do buntu przeciwko ustalonemu porządkowi, sugestia samobójstwa, podsycanie do gwałtów i zabójstw, poświęcenie się szatanowi.